
Z racji tego, że w jednej z zakładek opisałam Szkołę Muzyczną w Skierniewicach, postanowiłam przeprowadzić mini wywiad z moim kolegą z klasy Maciejem Szymańskim, który do niej chodzi. To świetny sposób, aby jeszcze bardziej przybliżyć Wam jaki wkład w tworzenie kultury mają jej uczniowie.
1. Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z muzyką? Jaką wartość ma ona w Twoim życiu?
W podstawówce (w klasie pierwszej bodajże) moja wychowawczyni prowadziła takie kółko muzyczne, na którym m. in. uczyliśmy się grać na fletach prostych. Spodobało mi się to, ćwiczyłem sporo, uczyłem się czytać nut. Pierwszym utworem, którego się sam nauczyłem, była piosenka z Czterech Pancernych (byłem bardzo zadowolony z siebie). Następnie w trzeciej klasie postanowiłem (przy namowach rodziców) pójść do szkoły muzycznej. Bez rozumienia muzyki (takiego, jak dzisiaj) na pewno trudniej byłoby mi żyć, przez te wszystkie lata po prostu przyzwyczaiłem się do niej i bardzo polubiłem. Może nie tyle trudniej, co byłoby o wiele inaczej. Chociaż, trudniej też - widać to np. gdy ktoś po raz kolejny nakazuje mi przestać stukać palcem w biurko czy pstrykać jakiś rytm - robię to prawie bezwiednie.

W zasadzie już na to odpowiedziałem... Znaczy, spodobała mi się gra na flecie i chciałem się trochę bardziej rozwijać w tym kierunku.
3. Czy wiążesz swoją przyszłość z muzyką?
Może - znaczy, zależy to od wielu zmiennych, np. jak będzie mi szło w klasie o profilu biologiczno-chemicznym i czy będę miał możliwość/chęć pójścia na medycynę czy jakieś inne studia biologiczne. Ale chciałbym być muzykiem... Chyba nawet mogę powiedzieć, że już trochę jestem (tylko niezbyt dobrym, ale nad poprawą tego ciągle pracuję).
4. Masz jakieś osiągnięcia na tym polu? Wyznaczyłeś sobie jakieś cele?
Nie mam żadnych godnych wspomnienia osiągnięć, może najwyżej dosyć dobre wyniki w nauce i dość wysokie miejsca w kilku konkursach teoretycznych. A co do celów - nie mam wyznaczonych żadnych konkretnych celów, po prostu doskonalę się w tym, co robię.
5. Czy twoim zdaniem bierzesz udział w tworzeniu kultury? W jaki sposób?
Myślę, że tak. Mogę się pochwalić, że należę do Młodzieżowej Skierniewickiej Orkiestry Dętej oraz orkiestry dętej z Godzianowa, więc jakiś wkład w tworzenie czy rozpowszechnianie kultury oprócz szkoły muzycznej mam.
Jeszcze raz dziękujemy Maćkowi, który zgodził się udzielić odpowiedzi na powyższe pytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz